Mam głowę, a w niej sporo ciekawych pomysłów – o części nawet jeszcze nie wiem.
Potrzebujesz ciekawej, angażującej kampanii, która z zazdrości wywołałaby depresję u Dona Drapera z „Mad Men”? A może czegoś brakuje Twojej grze, ale nie potrafisz tego nazwać? Zaufaj mojej wyobraźni, ja jestem na nią skazany 24/7.